Jedną z najczęstszych dolegliwości trawiennych u cieląt jest biegunka. Mogą ją wywołać wirusy, bakterie lub pasożyty, jak np. E. coli, Rota i Koronawirusy, Cryptosporidium i Salmonella. Biegunkę może powodować także nieodpowiednie żywienie. Bardzo ważne jest, aby odróżnić biegunkę zakaźną od biegunki żywieniowej w celu wdrożenia odpowiedniego postępowania.
Skutki biegunek u cieląt
Przebieg biegunki może mieć postać łagodną lub ostrą, objawia się ona poprzez wydalanie luźnego bądź całkiem wodnistego kału, czasem także z domieszką krwi. Stanowi poważne zagrożenie nie tylko dla chorego cielęcia, ale także dla całego stada. Powodują odwodnienie, niedobór elektrolitów, osłabienie i zmniejszenie odporności zwierzęcia. Wpływają na spadek apetytu, co skutkuje mniejszym przyrostem. Biegunki długotrwałe, nieleczone są przyczyną upadków cieląt.
Ponadto niosą za sobą szereg innych konsekwencji:
→ cielęta są 17 razy bardziej narażone na problemy z oddychaniem
→ 2,5 x większa szansa na wymuszone usunięcie krowy mlecznej w I laktacji
→ jeden wybuch biegunki u cielęcia oznacza brak wzrostu przez tydzień
→ średni koszt ogniska biegunki wynosi ok. 600zł na cielę
Jak odróżnić biegunkę żywieniową a zakaźną?
Poniższy schemat przedstawia różnicę pomiędzy biegunką zakaźną a biegunką żywieniową oraz sposób postępowania.
Błędy żywieniowe a biegunka
Około 70% wszystkich przypadków biegunki to biegunka związana z odżywianiem. Aby znaleźć rozwiązanie, należy poszukać odpowiedzi na pytanie: „dlaczego tak się stało?”. Najczęstsze błędy popełniane przez hodowców to nagła zmiana sposobu odżywiania i zbyt gwałtowne przejście z pasz płynnych na pasze stałe. Warto zwrócić także uwagę na detale jak np. temperatura, jakość oraz ilość podawanego pokarmu.
Dodatkowo bardzo ważne jest odpowiednie podanie pierwszej siary - we właściwym czasie i w sposób higieniczny. Zaniedbanie cielęcia już od pierwszych jego chwil życia skutkuje obniżoną odpornością i większą podatnością na infekcje i biegunki.
Biegunka zakaźna u bydła
Biegunkę zakaźną wywołują bakterie lub pasożyty. Przykładami są E. coli, Rota i Coronavirus, Cryptosporidiosis i Salmonella. Te patogeny przyczepiają się do ścian jelita. Ze ściany jelita wytwarzają substancje, w tym toksyny, które zaburzają równowagę między wchłanianiem a wydalaniem płynów i elektrolitów. W rezultacie wydalane jest zbyt dużo płynów, co prowadzi do biegunki.
E. Coli
Najistotniejszą bakterią w kontekście zaburzeń jelitowych u młodych cieląt jest E. coli, która jest szczególnie szkodliwa od narodzin do 4 dnia życia. Toksyny wytwarzane przez bakterie E. coli uszkadzają ścianę jelita i przyczyniają się do dużej utraty płynów z jelita. Skutkuje to z kolei ciężką, wodnistą biegunką. Śmierć spowodowana przez E. coli ma czasem miejsce, zanim biegunka stanie się wyraźnie widoczna.
Grzyby i Mitotoksyny
Grzyby są odpowiedzialne za tworzenie zarodników grzybów, które mogą wytrzymać zimno i suszę. W bardziej sprzyjających warunkach (ciepłych i wilgotnych) zarodniki te przekształcają się w grzyby, które mogą tworzyć mykotoksyny.
Mikotoksyny (metabolity grzybów) także powodują problemy trawienne u cieląt. Żyją one na roślinach, przechowywanych płodach rolnych czy produktach spożywczych - posiadają silne działanie toksyczne, ale także znane są z właściwości rakotwórcze, mutagenne, teratogenne i estrogenne. Trzy główne grzyby toksynotwórcze to Penicillium, Aspergillus i Fusarium. Szczególnie grzyby z rodzaju Fusarium są znane jako wywołujące biegunkę u młodych zwierząt.
Mikotoksyny są niezwykle istotne dla zwierząt, ponieważ mają wyjątkowo niepożądany wpływ na ich zdrowie i wyniki produkcyjne. Często powodują choroby o charakterze chronicznym, powoli wyniszczając cały organizm, a gdy choroba zostaje rozpoznana często na leczenie jest już za późno. Dlatego tak ważne jest, aby zwracać uwagę na jakość zadawanych pasz i na to, jak się je przechowuje.
Jak zapobiec biegunkom u cieląt?
Najważniejsza w walce z biegunką jest profilaktyka, a więc w pierwszej kolejności powinniśmy skupić się na wzmocnieniu odporności cieląt już od pierwszych dni ich życia. Najlepszym wyborem będzie preparat, który działa dwutorowo: zwiększa odporność zwierzęcia oraz dba o jego układ pokarmowy (minimalizując ryzyko pojawienia się biegunki). Takim produktem jest Bovistart, który podany tuż po narodzinach cielęcia w naturalny sposób stymuluje jego układ immunologiczny, dostarcza niezbędne witaminy i łatwo przyswajalną energię, a także korzystnie wpływa na florę bakteryjną układu pokarmowego. Zapewnia wysoce przyswajalne składniki odżywcze dla szybszego wzrostu oraz posiada właściwości antybakteryjne i przeciwbiegunkowe.
Następnie zadbajmy o odpowiednią higienę pojenia siarą i pójłem, wybierajmy tylko godne substytuty mleka krowy-matki, a także zwróćmy uwagę na detale, aby pójło i preparat mlekozastępczy było podane w tych samych ilościach i o tej samej porze. Należy także bezwzględnie utrzymywać odpowiednią higienę w kojcach dla cieląt, przeprowadzać dezynfekcję przy wprowadzaniu nowych zwierząt oraz systematycznie wymieniać ściółkę.
Pamiętajmy, że zapewnienie dobrych warunków na starcie, owocuje w późniejszej wydajności.